Sesja portretowa chłopca w starym domu |
sobota, 1 kwietnia 2017
Takie małe dziecięce tajemnice, wszyscy je mieliśmy
Dzisiaj udało się zrobić parę fajnych fot, wiele było prawdopodobnie lepszych, to było pierwsze z brzegowego końca, czym zasłużyło sobie na zamieszczenie, jest jakieś takie bardzo realne, prawdziwe, to jest fajne w fotografowaniu dzieciaków, one prawie zawsze są naturalne, prawdziwe, najlepszym dorosłym modelom trudno jest zagrać siebie w prawdziwej roli, zawsze chcemy być lepsi niż prawdziwi i to zabija nastrój zdjęcia, dzieci nie maja z tym problemu, pod warunkiem że nie wygłupiają się ale i to jest prawdziwe naturalne, fajne, takie też lubię.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz