Sesja jesienna w Janowie Lubelskim |
wtorek, 28 marca 2017
Piotrek skrzatek
Nasz mały jesienny skrzatek, trochę rozrabiał na sesji, ale kilka fotek udało się zrobić.
poniedziałek, 27 marca 2017
Piękna jesień, sady, ciepełko, to mój ulubiony klimacik
Fajnie się patrzy, fajnie się wspomina, takie foty jak ta i chyba do ostatniego dnia miło będzie wyjmować je z szuflady. Nie często wszystko chce zagrać tak jak trzeba, światło, plener, model, ale czasem uda się. Czasem rolnik nie przegoni ;) Misiek to prawdziwy jabłkożerca, zawsze najpierw musi najeść się i żadne prośby, przekupstwa nie działają, jabłkowy brzuch musi być pełny ;)
Jesienna sesja dziecięca w sadzie jabłoniowym w Warszawie |
piątek, 24 marca 2017
Jakoś tak z pożegnaniem kojarzy mi się
Chyba to przez ten malutki smuteczek na twarzy. Dzisiaj kiedy patrzę na tą fotę brakuje mi osoby w pociągu, ale wtedy to był ułamek sekundy, jedno spojrzenie i "... dlaczego ostrość tak długo na stawia się, nie zdążę, nie zdążę, uff jest tylko ciekawe czy ostre, przecież Misiek specjalnie nie zapozuje drugi raz tak prawdziwie, tak naturalnie i przekonująco, może nawet nie zapozuje wcale, zabierze rowerek i powie, że idzie bawić się ..." tak było. Fajnie że wyszło, to taka mała radość i grzeje gdzieś tam w środku, miło będzie patrzeć na nie. Każdemu ma prawo coś innego podobać się, ale dla mnie nie każe ładne to z uśmiechem, czasem ładne to prawdzie głębokie, takie które samo gada, bez zbędnych tytułów, uśmieszków, bez wprowadzania i naprowadzania.
Stylizowany portret dziecka Kraków |
środa, 22 marca 2017
Misiek na torach cd.
Misiek w sadzie wiśniowym
piątek, 17 marca 2017
Już nie możemy doczekać się ciepłych dni
niedziela, 12 marca 2017
Będzie seria odrobinę lifestylowa, mały wiosenny spacerek
Chorobcia, chyba ekspres ;) |
Na tej focie lubię go szczególnie, jest taki prawdziwy
Lubię to miejsce, lubię przestrzeń i piękne widoki, cóż jestem góralem wyżynnym ;)
Lubię to miejsce, mimo że byłem tam już kilka razy to zawsze mam problem z trafieniem. Niech mi ktoś powie że w fotografii ważny jest tylko sprzęt i umiejętności. Tak to wszystko jest bardzo istotne, ale bez odrobiny szczęścia nie ma to zbyt wielkiego znaczenia. Czekamy na wiosnę, czekamy aż zazieleni się zboże, chcemy wrócić tam z nowymi pomysłami, może rolnik nie namierzy nas, zawsze staramy się wyrządzać szkody nie większe niż sarenka chudzina.
Fajnie tu wszystko zagrało, może Aga odrobinę za bardzo wyciągnęła chmurę, jest trochę zbyt agresywna, odrobinę więcej głębi ostrości pokazałoby przestrzeń, ale mimo tych wad lubię tą fotę, kiedyś zawiśnie u mnie na ścianie 😊
czwartek, 9 marca 2017
Kochamy Wisłę, jej potęgę, ciszę i sielski klimat
Szkoda, że nie jest tak czysta, jak piękna i niesamowita. Kochamy ją wszędzie gdzie pojawiamy się nad jej brzegami w Annopolu, Zawichoście, Kamieniu, Kazimierzu Dolnym, Józefowie. Jasne że szukamy fajnych fotograficznie plenerów, to jest dla nas dużych motywacja do wiązania butów, a dla małego możliwość wyrwania się z miejskich murów, rzucania kamieni do wody, zobaczenia czegoś nowego, to fajna przygoda będzie miał chłopina co wspominać kiedy dorośnie. Mamy już sporo fot ciągle roją się nam nowe pomysły, w tym roku mamy nadzieję na niskie stany, chcemy zrobić to co nie udało nam się w ubiegłym roku, na przełomie czerwca i lipca niski poziom rozpalił naszą wyobraźnię kiedy coś tam zaczęliśmy próbować, woda podniosła się i zabawa skończyła się ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)