Bez bicia przyznaję się, że i nam zdarzają się słabo udane sesje, czasem żle ocenimy miejscówkę, pogodę, czasem energia i wena odpływają po drodze, a kiedy nie ma atomu do sesji, to i sesja jest na pół gwizdka, tu było inaczej, pełna mobilizacja, całe auto akcesoriów i lipa ;)
Akurat ta fota powstała przypadkowo, a to dlatego, że Misiek w tych okularkach wyglądał jak kujon po zakończeniu roku szkolnego ;) Oczywiście poświata słoneczna została dorobiona w programie.
Kujon po zakończeniu roku szkolnego ;) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz