poniedziałek, 13 sierpnia 2018

Tacy byliśmy jeszcze wczoraj

Tak jakoś refleksyjnie zatytułowało się, chyba każdy z nas, tych nieco starszych ma takie małe pragnienie powrotu na chwilę do swojego dziecięcego świata do paru fajnych wspomnień, światów, osób, nosimy to głęboko oczywiście wiedząc, że jest to niemożliwe. Patrząc na Miśka na tej fotografii jakoś tak mi się skojarzyło, zobaczyłem w nim siebie, ale również po sekundzie wyobraziłem moich znajomych rówieśników ;)
O fotografii pisać przede wszystkim trzeba, ponieważ jest to blog refleksyjno-fotograficzny, a raczej odwrotnie ;) Wróciliśmy nad Wisłę po niemal 2 miesiącach przerwy od kiedy Wisła urosła zakrywając wszystko co fajne nad jej brzegiem, ale pojawiła się już grobla i oczywiście stada komarów, na szczęście najbardziej w kszarach przy brzegu. Słabo pracuje się w takich warunkach, ale my nienapasieni Wisłą nie daliśmy się odstraszyć, no Misiek może bardziej głodny łażenia po kamieniach niż pozowania, ale z ogromną przyjemnością spędziliśmy tam z godzinę. Szkoda, że ze względu na chmary komarów i obniżającą się temperaturę nie nadrobimy wielu fajnych pomysłów, ale mam nadzieję że niebawem wrócimy i coś zachłycającego przyfocimy.
Google nie kocha za bardzo swoich blogerów i niestety w rewanżu blogerzy mniej kochają google, dlatego powstał blog niezależny od Bloggera, który będzie bardziej pieszczony chuchany i dmuchany jak noworodek, na bloggerze będą pojawiały się tylko foty z kilkoma zdaniami. Praca na blogu Bloggera nie przekłada się na zasięgi ;)
Zapraszam na Jacek Skrok Fotografie na razie powstał szablon ale może za parę chwil uzupełnimy go starymi i nowymi fotami
Najszybciej niezmiennie foty pojawiają się na FB mimo że Marka Z nie lubimy wyjątkowo, ale jest to kanał na którym możemy mieć kontakt ze sobą ;) FB Jacek Skrok Fotografie

Zamyślony mały chłopiec nad rzeką w gumowcach patrzy w dal na most w Krakowie
Takie tam Wiślane relaksy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz